Strona Główna

wtorek, 19 czerwca 2012

Michał Batory - Moja Miłość

Dzisiejszy post będzie nieco intymny, gdyż dotyczyć będzie osoby, którą bardzo ubóstwiam :-) i to w tym poście po raz pierwszy podzielę się z Wami moją osobistą kolekcją, którą do tej pory widziało niewielu... Do podzielenia się z Wami moimi emocjami wpływ miało wiele czynników... ale po kolei...

Po pierwsze: W dniu 1 czerwca 2012 roku miało bardzo ważne wydarzenie kulturalne czyli otwarcie wystawy z plakatami Michała BatoregoGalerii Plenerowej przy Alejach Ujazdowskich i Stara Pomarańczarnia Muzeum Łazienki Królewskie w Warszawie. Wystawa jest do obejrzenia do 1 lipca 2012 roku. Ja osobiście z różnych przyczyn nie mogłam na wystawie być, i bardzo tego żałuję, gdyż Michał Batory to mój ulubiony plakacista, którego bardzo sobie cenię. Wielu z Was może początkowo nie kojarzy tego nazwiska, ale jak napiszę, że jest on autorem prawie wszystkich okładek książkowych wydawanych przez Wydawnictwo Drzewo Babel - to wielu może skojarzy niejedną okładkę... 



Wracając jednak do wystawy... mimo iż ciałem być nie mogłam na niej to duchowo byłam tam na pewno i mimo iż nie udało mi się na otwarcie dotrzeć, to dzięki życzliwym ludziom udało mi się zdobyć coś bardzo wartościowego o czym napisze wam nieco później, coś co na pewno w moim pokoju znajdzie swoje wyjątkowe miejsce.


Po Drugie: Twórczość Michała Batorego śledzę już od kilku lat i jestem pod ogromnym wrażeniem talentu artysty. Jakiś rok temu udało mi się zdobyć książkę, którą wydawnictwo Drzewo Babel wydało i która jest nie tylko biografią autora, ale przede wszystkim ukazuje wiele wspaniałych plakatów, które Michał Batory stworzył, i które naprawdę zasługują na uwagę. Patrząc na plakaty zawarte w książce moja uwagę zwróciły dwie rzeczy: po pierwsze - jak często w swoich pracach autor plakatów wykorzystuje ludzkie ciało. Myślę, że to ono jest jedną z głównych inspiracji przy tworzeniu plakatów. Po drugie moją uwagę zwróciła ilość i różnorodność ludzkich twarzy, które na plakatach są wykorzystywane (policzyłam ponad 27). Oprócz ludzkich twarzy, kolejnym ulubionym elementem ciała człowieka, który bardzo często w swoich pracach autor wykorzystuje są: nogi/stopy (ponad 17) i ręce/palce (ponad 20). Książka "Michał Batory. Grafika emocjonalna" jest dla mnie wyjątkowa i ma charakter sentymentalny, brakuje mi w niej wprawdzie autografu autora, ale myślę, że jest to do nadrobienia ;-)


Po trzecie: Do wpisu skłoniła mnie również przesyłka niespodzianka, którą od Dobrego Duszka otrzymałam. Była w niej m.in mała książeczka z kartkami pocztowymi, na których plakaty autora są pokazane. Książeczka ta dotarła do mnie wraz z dedykacją autora i jestem z tego powodu baaaardzo szczęśliwa! I to ona właśnie znajdzie w moim pokoju wyjątkowe miejsce i będzie mi co dzień przypominać o wspaniałym plakaciście, którego uwielbiam! Zdjęcie książeczki wraz z autografem (poniżej)




Ostatnią, ale nie mniej ważną rzeczą, którą chciałam się z Wami podzielić to moja prywatna, bardzo osobista i wyjątkowa wystawa plakatów Michała Batorego, które udało mim się kiedyś zdobyć. Jeden jest bardzo wyjątkowy gdyż jest również z autografem autora (zdjęcie nr. 1). Tak naprawdę moją małą wystawę plakatów raczej przed światem chowałam, ale chyba nadszedł czas by się nią z Wami podzielić. Mam nadzieję, że kiedyś uda mi się zdobyć jeszcze kilka plakatów i będę mogła sobie na nie co dzień patrzeć. 




W dniu 25 maja) zostały wprowadzone do obiegu dwa znaczki pocztowe o wartości 1,95 zł i 3 zł, emisji "Twórczość Michała Batorego". Znaczki wydrukowano techniką offsetową, na papierze fluorescencyjnym, w następujących formatach: - wartości 1,95 zł - 31,25 x 43,00 mm, - wartości 3,00 zł - 43,00 x 31,25 mm, w nakładzie po 320.000 sztuk każdego! Wydano także dwie koperty według jego projektów. Jak na razie udało mi się zdobyć jedną kopertę i po dwa znaczki. Jestem z tego powodu bardzo dumna!!!




Kocham Pana Michała Batorego!



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz